Kontakty z dzieckiem to zarówno uprawnienie jak i obowiązek każdego rodzica jak i dziecka. Są one niezależne od władzy rodzicielskiej, co oznacza, że istnieją zarówno w trakcie jej trwania, jak i po jej ustaniu. Dlatego również rodzic pozbawiony władzy rodzicielskiej może domagać się ustalenia kontaktów z dzieckiem. Z zagadnieniem uregulowania kontaktów z dzieckiem mamy do czynienia wtedy, gdy rodzice dziecka nie żyją ze sobą w związku. Bez znaczenia pozostaje fakt, czy rodzice dziecka są w separacji, po rozwodzie, czy też nie będąc nigdy małżeństwem postanowili żyć osobno. Kontakty to przede wszystkim spotkania z dzieckiem- odwiedziny, czy zabieranie dziecka poza miejsce jego stałego pobytu. Mogą one polegać również na porozumiewaniu się z dzieckiem na odległość, tj. przez telefon, e-mail, czy innymi środkami przekazu.
Kontakty dziecka, które na stałe pozostaje z jednym rodzicem, z drugim rodzicem, powinny zostać ustalone przez rodziców wspólnie tak, by uwzględnić jednocześnie dobro dziecka i jego oczekiwania. Jeżeli rodzice nie potrafią się porozumieć w kwestii ustalenia kontaktów, rozstrzyga o nich sąd opiekuńczy. W celu sądowego uregulowania kontaktów rodziców z dzieckiem, należy wystąpić z takim wnioskiem do Sądu i zawrzeć w nim szczegółowy plan, który określi czas i sposób kontaktów rodziców z dzieckiem.
Poza rodzicami i niezależnie od nich o uregulowanie kontaktów z dzieckiem mogą do sądu wystąpić także: rodzeństwo, dziadkowie, powinowaci w linii prostej oraz inne osoby, które sprawowały pieczę nad dzieckiem przez dłuższy czas.
Każdy z rodziców samodzielnie podejmuje decyzję w jaki sposób chce spędzać z dzieckiem czas. Uprawnienie do decydowania o tym przysługuje tylko temu z rodziców, który w danym czasie ma prawo do kontaktu z dzieckiem i nie jest wymagana zgoda drugiego rodzica. Rodzic zaś, z którym dziecko stale zamieszkuje, na czas kontaktów drugiego rodzica jest zobowiązany te kontakty umożliwić w ustalonym czasie i formie. Na skutek uregulowania kontaktów z dzieckiem przez sąd, uprawniony do kontaktu rodzic nie może bez zgody rodzica, u którego dziecko stale przebywa, spotykać się z nim w innych terminach, niż ustalone w postanowieniu sądu. Jeżeli zaś postanowienie określa również miejsce i formę spotkań, właśnie w taki sposób rodzić musi kontakty realizować.


Ograniczenie utrzymywania kontaktów z dzieckiem

Zgodnie z brzmieniem przepisów prawa, jeżeli wymaga tego dobro dziecka sąd ograniczy utrzymywanie kontaktów rodziców z dzieckiem. Przyczyną takiej ingerencji sądu opiekuńczego w przebieg kontaktów rodzica z dzieckiem może być np. zachowania rodzica, które stanowią zagrożenie dla prawidłowego rozwoju dziecka, są przyczyną stresu, czy prowadzą do kształtowania niewłaściwych zachowań dziecka. Zachowanie rodzica uzasadniające konieczność ograniczenia kontaktów może przejawiać się zatem w niewłaściwym realizowaniu ich, ale może wynikać także z przyczyn od niego niezależnych, tj. np. choroby rodzica, której objawy zagrażają bezpieczeństwu i zdrowiu dziecka podczas spotkań z rodzicem.
Sąd opiekuńczy w sytuacjach uzasadniających ograniczenie kontaktów z dzieckiem może zakazać spotykania się z nim, może zakazać zabierania dziecka poza miejsce jego stałego pobytu, może także zezwolić na spotykanie się z dzieckiem tylko w obecności drugiego z rodziców, albo opiekuna, kuratora sądowego lub innej osoby wskazanej przez sąd. Ponadto sąd może ograniczyć kontakty do określonego sposobu porozumiewania się na odległość lub w ogóle zakazać porozumiewania się na odległość. Katalog tych możliwości jest katalogiem otwartym, dlatego sąd może zastosować inne ograniczenia mając na uwadze indywidualną sytuację i dobro dziecka.


Zakaz utrzymywania kontaktów z dzieckiem

Zakaz utrzymywania kontaktów z dzieckiem jest to najbardziej surowa i najdalej idąca forma ingerencji sądu opiekuńczego. O ile w przypadku ograniczenie kontaktów należy kierować się uzasadnionym dobrem dziecka, tak do całkowitego ich zakazu dochodzi w sytuacji, w której utrzymywanie kontaktów stanowiłoby poważne zagrożenie dla dobra dziecka lub je naruszało. Chodzi tu przede wszystkim o takie kontakty, które stwarzałyby zagrożenia życia dziecka, zdrowia i bezpieczeństwa. Jak również kontakty, które wpływałyby demoralizująco na dziecko lub kształtowały wrogą postawę przeciwko drugiemu z rodziców.